Dlaczego kochamy ogrody?

   W dzisiejszym świecie każdy z nas gdzieś się spieszy. Wciąż jesteśmy zagonieni. Na wszystkich jest narzucona jakaś sztuczna nagonka, napędzająca nas do co raz szybszego tempa życia. Dziś nie mamy możliwości tak naprawdę na dłuższe wyciszenie się i relaks.


   Dotyczy to wszystkich, dzieci jak i dorosłych. Dzieciaki w szkołach mają dziesięć sprawdzianów na tydzień, bo większość nauczycieli myśli, że jego przedmiot jest najważniejszy. Dorośli w pracy tyrają za trzech, żeby szef był zadowolony i nie pozbawił go środków do życia. Szef, czy szefowa głowi się cały dzień nad tym co i jak zrobić by mieć większe zyski. I tak kółko się zamyka. Stres goni stres. 

   Stresowe życie jest bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Wiadomo, że w dzisiejszym świecie nerwowe sytuacje są codziennością. No cóż, musimy do tego przywyknąć i znaleźć jakiś sposób na to by chodź przez chwilę odreagować. Trzeba znaleźć sobie jakieś hobby, które pozwoli nam zapomnieć o codziennych problemach i zszarganych nerwach. 
   W moim przypadku, z pomocą przyszedł mi właśnie ogród, który wcale nie jest nie wiadomo jak wielki. Mam kilka drzewek, parę krzewów i w ramach zdrowej żywności w ogródku zasiałam rzodkiewkę, koperek, lubczyk, małe pomidorki i zielony groszek. Dzięki temu mam swoje własne miejsce, które co jakiś czas muszę sama pielęgnować. Wczesną wiosną miałam na prawdę nie małe stresy, dzięki ogródkowi mogłam się wyżyć fizycznie i trochę pogimnastykować. (Przekopywanie ogródka, to wcale nie jest taka prosta sprawa, potrzeba do tego dużo siły fizycznej). Teraz codziennie chodzę do ogrodu i sprawdzam jak rosną moje roślinki. Sprawia mi to przyjemność, a największa przyjemność jest wtedy, gdy możesz ich skosztować. Własna rzodkiewka smakuje lepiej niż ta ze sklepu, jest bardziej ostra i smaczna.
   Ty też możesz założyć swój ogród, który wcale nie musi być wielki. Jeśli mieszkasz w bloku, to możesz zasadzić sobie jakieś warzywka czy kwiaty w doniczkach na balkonie. Trochę zieleni czy innych kolorów zawsze cieszy oko. Chodzi tutaj o to, aby oderwać się od stresów i nie myśleć o negatywnych rzeczach. Pielęgnując swój mały ogródek, głowa staje się wolna od złych myśli. 
   Nawet jeśli nie chcesz mieć własnego ogródka, bo nie lubisz bawić się w takie rzeczy, to zawsze możesz przejść się do parku, czy do lasu na spacer. Przebywanie wśród drzew wycisza człowieka. Daje poczucie wolności. Piękne kwiaty, zielone liście zawsze cieszą oczy. Oprócz tego, rośliny dają nam życie, przecież to właśnie rośliny zielone wytwarzają tlen, on nie bierze się znikąd. Warto głębiej się zastanowić nad tym co dają nam ogrody.
A Ty co o tym myślisz? 

Komentarze